Zapraszam na kolejny tutorial....
Jesień się zbliża, jednak to nie znaczy, że i makijaże mają być nudniejsze, stonowane i ponure. Na jesienną depresję, najlepszym lekarstwem dla mnie jest kolorowy makijaż :) Tym razem poszłam w fiolety i pomarańcz, a dodatkowo zrobiłam subtelną kreskę cieniem (nie eyelinerem jak zwykle) co jest w gruncie rzeczy do mnie niepodobne :P
Krok po kroku :
Użyte kosmetyki :
-baza pod podkład Mary Kay,
-baza pod cienie Mary Kay,
-podklad matujący Mary Kay beige 3,
- puder transparentny Mary Kay,
- korektor pod oczy Lumene,
- broner z paletki Victoria's Secrect
- cienie do powiek z paletki Sephora Color Up Store,
- tusz do rzęs Eveline Volume Celebrities,
- błyszczyk Mary Kay Sun Blossoms,
- kępki rzęs, Donegal.
-baza pod cienie Mary Kay,
-podklad matujący Mary Kay beige 3,
- puder transparentny Mary Kay,
- korektor pod oczy Lumene,
- broner z paletki Victoria's Secrect
- cienie do powiek z paletki Sephora Color Up Store,
- tusz do rzęs Eveline Volume Celebrities,
- błyszczyk Mary Kay Sun Blossoms,
- kępki rzęs, Donegal.
A Wy, jak poprawiacie sobie humor w jesienne ponure dni? :) Pozdrawiam !
Piękny makijaż oczu :) Ładne kolorki :)
OdpowiedzUsuńJaki delikatniutki ale piękny!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie choć mi w takich kolorach jest niekorzystnie, obserwuję :)
OdpowiedzUsuńmakijaż przepiękny:)
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż :)
OdpowiedzUsuńwow rzęsy robią wrażenie :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubie takie połączenie kolorów, śliczny, świeży makijaż ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny , delikatny makijaż :)
OdpowiedzUsuń